Bakłażany w sosie pomidorowym

bakłażany w sosie pomidorowym

Na jesień i zimę najlepsze są dania jednogarnkowe. Sycące gulasze, zawiesiste zupy, treściwe zapiekanki. Taka miska gorącej strawy, zagryzana świeżym chlebem i popijana herbatą, smakuje doskonale, poprawia humor i trochę rozleniwia. Wcześniej spacer lub łyżwy, potem koc i książka i jakoś dotrwamy do Świąt.

bakłazany w sosie pomidorowym

Dzisiejsza potrawa jednogarnkowa jest idealna – nie dość, że jest pyszna, świetnie rozgrzewa, to jeszcze wegańska. Pomimo że bardzo konkretna, nie ma za dużo kalorii i nie sprawia, że czujemy się po niej ociężali. Miękkie kawałki bakłażana w pomidorowym sosie, z dodatkiem aromatycznych przypraw, delikatnie pikantne, odświeżone dodatkiem natki pietruszki, a jeszcze lepiej kolendry, smakują wyśmienicie. Jeżeli ktoś nie lubi dodatku kuminu i cynamonu w warzywnych daniach (choć warto spróbować – po dość długim gotowaniu  potrawa ma naprawdę ciekawy, dobrze zbalansowany smak), może danie przyprawić w nieco włoskim stylu, zastępując te przyprawy bazylią, oregano lub tymiankiem. Będzie inaczej, ale nadal pysznie.

Czytaj dalej

Czekoladki z masłem orzechowym czyli domowe Reese’s

reeses

Połączenie słodkiej mlecznej czekolady i słonawego masła orzechowego to jeden z lepszych amerykańskich wynalazków. W czekoladkach Reese’s  zakochałam się  od pierwszego kęsa. W Stanach można je kupić w najróżniejszej formie – spore babeczki, batony, malutkie babeczki. U nas w zasadzie też są coraz bardziej dostępne. Do tej pory kupowałam je w „Kuchniach Świata”, ostatnio podobno pojawiły się  nawet w Biedronce.

Najlepiej jednak zrobić sobie domowe Reese’s – jeśli użyjemy dobrych składników, będą smakować jeszcze lepiej niż oryginał. Wykonanie ich jest banalnie proste, na ogół wszystkim smakują (choć bywają zajadli wrogowie tych słodyczy), mocno uzależniają.

reeses

Domowe Reese’s trzymane poza lodówką są dość miękkie – lepiej zdjąć z nich papierki, kiedy są jeszcze chłodne i dość twarde. Warto wyjąć je z lodówki na kilka minut przed jedzeniem – miękka, rozpływająca się w ustach czekolada idealnie smakuje z masłem orzechowym. Te zimne prosto z lodówki też są pyszne, ale warto chwilkę poczekać.

reeses

Czytaj dalej

Muffiny-murzynki

muffiny-murzynki

Murzynek to takie staroświeckie ciasto, które smakuje wszystkim, a najbardziej dzieciom. Puszysty, kakaowy, długo zachowujący świeżość. Ale clou jest tutaj polewa, bez której murzynek traci całą atrakcyjność. Porywająco słodka, aksamitna, kakaowa, lekko lepka nawet po kilku dniach.

muffiny-murzynki

Murzynka przygotowuje często na imprezy moja koleżanka. Nic nie znika tak szybko z dziecinnego stołu, wszystko inne jest prawie tak dobre jak on :-). Ostatnio więc spełniam marzenie moich dzieci i piekę murzynka. W trochę niekonwencjonalnej formie, jako muffiny – jeszcze dłużej zachowuje świeżość, a babeczki łatwiej zapakować do śniadaniówki i łatwiej podzielić się z kolegami.

muffiny-murzynki

Czytaj dalej

Domowe ciastka digestive

ciastka digestive

Popołudniowa herbata najlepiej smakuje z ciasteczkami. Zwłaszcza wtedy, kiedy chrupie się grupowo. Od jakiegoś czasu nie bardzo smakują mi jednak kupne ciastka – przeważnie są za słodkie, za sztuczne. Niepokoi wszechobecny utwardzany olej palmowy. Dlatego często piekę ciastka w domu. Mało z nimi pracy, dużo radości, także dla dzieci. Fajne zajęcie na długie, deszczowe dni.

ciastka digestive

Pyszne są domowe pierniki czy ciastka maślane, najlepiej jednak, kiedy  ciastka są przy okazji zdrowe, jak owsiane czy moje ostatnie odkrycie – domowe ciastka digestive.

ciastka digestive

Robi się je z razowej mąki i płatków owsianych, cukier też jest, oczywiście, ale nie tak dużo. I odrobina soli – to prawdziwe, lekko słone i lekko słodkie, pełnoziarniste digestive. Bardzo sycące i smakowite.

Czytaj dalej

Leczo z fasolą

leczo z fasolą

Latem najczęściej na obiad robię gazpacho – pyszny chłodnik ze zmiksowanych pomidorów, papryki, chleba i oliwy. I niby ciągle to lato mamy, ale już nie takie – chłodne i jesienne. Nie mam już ochoty na zimne zupy, ale ciągle chcę wykorzystywać pomidory i paprykę, które we wrześniu są chyba najsmaczniejsze. Doskonale sprawdzą się w rozgrzewającym leczo.

leczo z fasolą

Każde danie jednogarnkowe powinno mieć w sobie sycący konkret. W leczo to najczęściej kiełbasa albo kawałki kurczaka. Ja jednak wybieram fasolę – duże, mączyste ziarna doskonale przewodzą smak pozostałych warzyw i pomidorowego sosu, nie pozwalają wstać od stołu głodnym.

leczo z fasolą

Leczo można przygotować dzień albo dwa przed jedzeniem – odgrzewane jest jeszcze lepsze.

Fasola przed dodaniem do garnka powinna być zupełnie ugotowana – dodana do sosu pomidorowego już nie zmięknie (suchą namaczamy w wodzie na całą noc i gotujemy w nieosolonej wodzie ok. 2 godzin – w zależności od rodzaju; świeżej nie trzeba namaczać, wystarczy gotować w nieosolonej wodzie ok. 4o minut – czas gotowania również zależy od rodzaju fasoli). Można ją ugotować dzień przed przygotowaniem leczo.

Czytaj dalej