Babeczki francuskie z gorgonzolą, ricottą i miodem

babeczki francuskie z ricottą i gorgonzolą

Wytrawne babeczki z ciasta francuskiego napełnionego musem z ricotty i słodkiej gorgonzoli. Przekąska-samograj – nie ma chyba takich, którzy jej nie lubią. Są świetne na gorąco, ale dobre też na zimno, pasują do zielonej sałaty i do czerwonego barszczu.

babeczki francuskie z ricottą i gorgonzolą

Ciasto jest puszyste i lekkie, nadzienie lekko słonawe, wyraziste (nawet łagodna gorgonzola ma zdecydowany smak). Podkręcam je jeszcze pieprzem (najlepszy, najbardziej aromatyczny jest grubo i świeżo mielony) i odrobiną miodu, który gorgonzola kocha bezgranicznie.

Jeżeli nie lubimy połączenia wytrawnych serów z miodem albo mamy ochotę na odmianę, można zastąpić miód małymi pomidorkami podpieczonymi w piekarniku z tymiankiem i oliwą. Będzie równie smacznie.

babeczki francuskie z ricottą i gorgonzolą

Babeczki można przygotować kilka godzin wcześniej i przed upieczeniem wyjąć z lodówki. Znakomite są też odgrzewane – w zasadzie nic nie tracą na smaku.

Czytaj dalej

Cannelloni z ricottą i szpinakiem w sosie pomidorowym

cannelloni z rocottą i szpinakiem w sosie pomidorowym

Kto nie lubi zapiekanek? Z makaronu, ziemniaków lub ryżu, z dodatkiem wszystkiego, co akurat jest w lodówce – cebuli, czosnku, warzyw (polecam groszek z puszki), kiełbasy. Z żółtym serem na wierzchu i ketchupem.

Takie zapiekanki jadałam w dzieciństwie i do dziś uwielbiam – może nie super wyrafinowane, ale pyszne i gorące. Mój comfort food.

Do tego samego rodzaju należą nadziewane makarony – konkretne, zanurzone w sosie, wypełnione pysznym nadzieniem. Trochę się ciągną, trochę przypiekają. Z kubkiem gorącej herbaty albo kieliszkiem wina uszczęśliwią każdego. Cannelloni z ricottą i szpinakiem jest bardzo delikatne, dodatek parmezanu trochę zaostrza smak. Z bogatym sosem pomidorowym są doskonałe.

Można je przygotować wcześniej i zostawić zalane sosem – wtedy pieczemy je 5 minut krócej, niż w przepisie.

Czytaj dalej

Tarta z pieczonym łososiem i musem koperkowo-chrzanowym

   SONY DSC

Kiedy zbliża się Wielkanoc, dla mnie nadchodzi pora na koperek, chrzan i pieczonego łososia. Może bardziej, niż na jajka. Dlaczego na chrzan – oczywiste. Łosoś i koper pewnie dlatego, że lekkie, świeże i kolorowe.

Wyrzucamy więc ze sklepowego koszyka wędliny i mięso i robimy lekką tartę napełnioną kawałkami łososia i koperkowo-chrzanowym musem. Jest bardzo delikatna, ale chrzan dodaje jej wigoru. Będzie świetna na zimno na wielkanocne śniadanie, jeszcze lepsza na ciepło na wielkanocny obiad. Spód tarty i łososia można upiec dzień wcześniej. Przygotowanie reszty nie zabierze dłużej niż 5 minut (plus 25 minut pieczenia).

tarta z łososiem i musem chrzanowym

Zaoszczędzony czas najlepiej spożytkować na spacer w poszukiwaniu wiosny.

Czytaj dalej

Tarta z kozim serem i pieczoną papryką

tarta z kozim serem i pieczoną papryką

Tarty z kruchego ciasta są dla mnie uzależniające. Pełne niespodzianek.

Nadzienie może być za każdym razem inne, w zależności od nastroju i pory roku – solidne na bazie porów, cebuli i boczku na zimę, lekkie latem – pełne cukinii i pomidorów. Kiedy przychodzi sezon owocowy, świetnie smakują wypełnione kremem i posypane truskawkami, porzeczkami, czereśniami.

Przygotowując tartę, warto pamiętać, żeby podpiec ciasto wcześniej, jeszcze bez nadzienia – wtedy pozostanie kruche. Można je przygotować dzień wcześniej (przed przyjściem gości pozostanie wlanie nadzienia i włożenie do piekarnika).

Krucha tarta lubi nadzienie w formie szczelnie ją wypełniającej masy – zazwyczaj albo wszystkie składniki miksujemy, albo te w kawałkach zalewamy mieszaniną jajek, śmietany, jogurtu, sera itp.

tarta z kozim serem i pieczoną papryką

Tarta, na którą przepis podaję, jest jedną z moich ulubionych. Delikatna, ale wyrazista, bo wypełniona kozim twarożkiem. Z chrupiącym maślanym brzegiem i słodkimi paskami papryki.

Można ją podawać na ciepło lub na zimno, dobrze smakuje podgrzana w piekarniku.

Czytaj dalej