Domowe ciastka digestive

ciastka digestive

Popołudniowa herbata najlepiej smakuje z ciasteczkami. Zwłaszcza wtedy, kiedy chrupie się grupowo. Od jakiegoś czasu nie bardzo smakują mi jednak kupne ciastka – przeważnie są za słodkie, za sztuczne. Niepokoi wszechobecny utwardzany olej palmowy. Dlatego często piekę ciastka w domu. Mało z nimi pracy, dużo radości, także dla dzieci. Fajne zajęcie na długie, deszczowe dni.

ciastka digestive

Pyszne są domowe pierniki czy ciastka maślane, najlepiej jednak, kiedy  ciastka są przy okazji zdrowe, jak owsiane czy moje ostatnie odkrycie – domowe ciastka digestive.

ciastka digestive

Robi się je z razowej mąki i płatków owsianych, cukier też jest, oczywiście, ale nie tak dużo. I odrobina soli – to prawdziwe, lekko słone i lekko słodkie, pełnoziarniste digestive. Bardzo sycące i smakowite.

Czytaj dalej

Leczo z fasolą

leczo z fasolą

Latem najczęściej na obiad robię gazpacho – pyszny chłodnik ze zmiksowanych pomidorów, papryki, chleba i oliwy. I niby ciągle to lato mamy, ale już nie takie – chłodne i jesienne. Nie mam już ochoty na zimne zupy, ale ciągle chcę wykorzystywać pomidory i paprykę, które we wrześniu są chyba najsmaczniejsze. Doskonale sprawdzą się w rozgrzewającym leczo.

leczo z fasolą

Każde danie jednogarnkowe powinno mieć w sobie sycący konkret. W leczo to najczęściej kiełbasa albo kawałki kurczaka. Ja jednak wybieram fasolę – duże, mączyste ziarna doskonale przewodzą smak pozostałych warzyw i pomidorowego sosu, nie pozwalają wstać od stołu głodnym.

leczo z fasolą

Leczo można przygotować dzień albo dwa przed jedzeniem – odgrzewane jest jeszcze lepsze.

Fasola przed dodaniem do garnka powinna być zupełnie ugotowana – dodana do sosu pomidorowego już nie zmięknie (suchą namaczamy w wodzie na całą noc i gotujemy w nieosolonej wodzie ok. 2 godzin – w zależności od rodzaju; świeżej nie trzeba namaczać, wystarczy gotować w nieosolonej wodzie ok. 4o minut – czas gotowania również zależy od rodzaju fasoli). Można ją ugotować dzień przed przygotowaniem leczo.

Czytaj dalej

Makaron z masłem i szałwią czyli burro e salvia

makaron z masłem i szałwią

Przepadam za klasycznymi potrawami kuchni francuskiej. Wiele składników, długo razem duszonych, aż smaki się połączą i powstanie idealna, harmonijna potrawa danie. Jak wołowina bourguignon, zupa cebulowa, crepes Suzette. Pracochłonne i bardzo satysfakcjonujące.

Ale latem wolę kuchnię włoską. Włosi są mistrzami prostoty – kilka składników poddanych minimalnej obróbce i doskonały efekt. Wspaniałe aromatyczne dania, niemal bez wysiłku. Jedyny warunek to dobra jakość produktów – świeże zioła, dojrzałe, pachnące pomidory, dobry makaron, mięso i sery. Do tego pyszne włoskie wina.

Szczytem smaku i prostoty jest makaron z masłem i szałwią. W czasie, kiedy makaron się gotuje, podsmażamy listki szałwii na chrupko. Makaron mieszamy z gorącym masłem, posypujemy szałwią i, ewentualnie, odrobiną świeżo mielonego pieprzu. Białe chłodne wino i już. Danie ma zaskakująco bogaty smak, jest proste, ale i w tej prostocie wytworne.

Czytaj dalej

Młoda cukinia smażona z szałwią

cukinia smażona z szałwią

Szałwia obok rozmarynu to moje ulubione zioło. Kojarzy się z włoskimi wakacjami, kiedy wielkie krzaki szałwii prażą się w słońcu. Przechodząc obok zawsze ich dotykam, rozcieram w palcach pokryte meszkiem mięsiste listki.  Zapach szałwii jest wyjątkowy – ciężki, maślany. Sprawia, że robię się głodna, myślę o grillowanym mięsie z ich dodatkiem, posypanych szałwią pieczonych ziemniaczkach, makaronach i risottach.

Albo o młodziutkiej cukinii – maleńkie cukinie usmażone w oliwie z dodatkiem szałwiowych listków są obłędne. Wystarczy do nich kawałek dobrego chleba (w Toskanii niesolonego) i kieliszek wina i jest doskonała kolacja. Ja nawet ich nie solę ani nie pieprzę, żeby nie zabijać smaku.

Taka cukinia jest też doskonałym dodatkiem do mięsa albo do kulki świeżej mozarelli. Wtedy to będzie już cały obiad.

cukinia smażona z szałwią

W ten sposób można przygotować tylko bardzo małe cukinie, nie dłuższe niż dłoń i nie szersze niż ok. 3 cm. Tylko te są wystarczająco jędrne i pełne smaku.

Czytaj dalej

Klasyczne zapiekanki z pieczarkami

zapiekanki z pieczarkami

Wakacje nad morzem nie liczą się bez zapiekanek. A najlepsze zapiekanki są w Jastarni przy skwerku. Jeśli jednak człowiek nie wybiera się do Jastarni tego lata, może sobie przygotować doskonałe zapiekanki w domu. Takie z dużą ilością pieczarek i zapieczonego sera, na chrupiących bułkach, z ketchupem, obficie posypane solą, pieprzem i słodką papryką.

Zrobią mnóstwo frajdy dzieciom, a jeszcze więcej dorosłym (sprawdziłam).

zapiekanki z pieczarkami

Zapiekanki są proste i tanie. Są też pyszne – jeśli zadbamy o składniki dobrej jakości. Przyzwoita bagietka to podstawa, pieczarki muszą być świeże i białe, ser prawdziwy (a nie byle co z oleju). I tyle.

zapiekanki z pieczarkami

A na deser gofry – będzie całkiem jak nad morzem.

Czytaj dalej