Pyszna jesienna tarta wypełniona nadzieniem z dyni, z plasterkami wysmażonego boczku. Bardzo delikatna, a zarazem konkretna. Smakuje nawet tym, którzy w zasadzie dyni nie lubią – dodałam do niej słonawy serek i dużo pieprzu, to przełamuje zdecydowaną słodycz dyni, dodaje jej charakteru. A chrupiący boczek każdy lubi 🙂
Dodałam do niej też garść uprażonych orzechów laskowych – moim zdaniem świetnie pasują i do dyni, i do boczku, ale jeśli ktoś takich zestawień nie lubi – można pominąć.
Boczek można wysmażyć wcześniej, ale ułożyć na tarcie tuż przed podaniem, żeby nie zrobił się miękki. Tarta świetna do odgrzewania w piekarniku następnego dnia – boczek na powrót staje się chrupki.