Pasta z zielonego groszku i mięty

pasta z zielonego groszku i miętyJak już pisałam, bardzo lubię warzywne pasty do kanapek. Ostatnio znudziły mi się jednak zimowe klasyki – hummusy, pasztety, pasty fasolowe. W maju potrzebuję czegoś zielono-wiosennego.

Idealna jest pasta z zielonego groszku z miętą. Świeża, pobudzająca, a przy tym całkiem konkretna i sycąca. Robi się ją w kilka chwil, można przez tydzień przechowywać w lodówce, ma mnóstwo witamin i niewiele kalorii. Tego szukamy wiosną :).

pasta z zielonego groszku i mięty

Czytaj dalej

Tzatziki

tzatziki

Tzatziki to gęsty grecki sos robiony z jogurtu, oliwy, czosnku i ogórków. Jest bardzo świeży, ale i pełen wigoru, lekko ostry. Wygląda jak niewinny sos śmietanowy lub jogurtowy, ale ma w sobie moc i charakter. Świetnie pasuje do mięs z grilla (polecam do karkówki, lekko zamarynowanej w oliwie i rozmarynie), ale też do smażonych i pieczonych (podaję go do jagnięcych klopsików, jak na zdjęciu). Na pewno dogada się też z potrawami z ziemniaków, do których zwyczajowo podajemy gęstą śmietanę – placków i baby ziemniaczanej.

tzatziki

Tzatziki robi się bardzo prosto, ale warto pamiętać o kilku regułach: ogórek powinien być nieobrany i dobrze odciśnięty z soku, dodatek oliwy dobrej jakości jest absolutnie niezbędny (oliwa z oliwek, nie inny olej!), przed podaniem należy sos dobrze schłodzić w lodówce. Dzięki temu wszystkiemu będzie naprawdę znakomity.

Czytaj dalej

Pasta z suszonych pomidorów i anchois

Pasta z suszonych pomidorów i anchois

Kiedyś uwielbiałam suszone pomidory i dodawałam je do wszystkiego. Mam wrażenie, że wszystcy dodawali je do wszystkiego. Potem przestałam ich używać i znielubiłam za dominujący smak – potrafią zabić niejedną potrawę. Teraz jesteśmy pogodzeni – nie pakuję ich już wszędzie, ale i nie unikam. W tej paście grają główną rolę – i doskonale się spisują.

Pasta ma wyrazisty smak, jest doskonała do grzanek (ale i po prostu do bagietki, jeśli nie chce Wam się robić grzanek). Jest lekko pikantna, treściwa i świeża jednocześnie. Pomimo dodatku anchois nie smakuje rybnie – te zaczarowane rybki mają taką właściwość, że tylko podkręcają smak.

pasta z suszonych pomidorów i anchoisWarto mieć słoiczek pomidorów i anchois w lodówce – kiedy wpadną niezapowiedziani goście, w pięć minut zrobimy pyszną przekąskę.

Czytaj dalej

Domowe masło orzechowe

masło orzechowe

Masło orzechowe jest pyszne. A najlepsze – domowe. Kremowe, leciutko słodkie, leciutko słone, bardzo orzechowe.

Kiedyś je kupowałam. Jednak to ze sklepów albo ma masę niefajnych dodatków, albo jest ekologiczne i kosztuje krocie. Często sklepowe masło ma też niewłaściwą konsystencję – zazwyczaj jest zbyt twarde.

Domowe ma same zalety. Jest stosunkowo tanie, wiemy, co w nim jest, gęstość możemy regulować zależnie od upodobania. I świetnie smakuje.

domowe masło orzechowe

Według tego przepisu można zrobić masło z dowolnych orzechów (np. pistacji, migdałów, nerkowców). Ważne, żeby były niesolone i bez skórek. Przed przygotowaniem masła dobrze jest je lekko uprażyć (jeśli kupimy nieprażone) – wysypujemy orzechy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i podpiekamy w 160°C. Powinny leciutko się zezłocić, trzeba uważać, żeby ich nie spalić.

Czytaj dalej

Guacamole

guacamole

Guacamole to prosta pasta z rozgniecionego albo zmiksowanego avocado, z dodatkiem czosnku, uliwy, soku z limonki, chili, pomidorów i cebuli. Z obowiązkowym dodatkiem kolendry. Dobrze smakuje z nachos i w tortillach, ja na codzień traktuję je jako pyszną i zdrową pastę do chleba, doskonałą z razowymi grzankami.

Z guacamole jest trochę jak z bigosem – każdy ma swój absolutnie klasyczny przepis. Ja również. Przez lata próbowałam różnych wersji, mój smak się zmieniał – kiedyś nie dodawałam cebuli, potem zrezygnowałam z pomidora. Moim zdaniem psuje wygląd i smak guacamole (choć pomidory uwielbiam). Po wielu miskach zjedzonych i wylizanych do ostatniej odrobiny wypracowałam mój przepis idealny.

Czytaj dalej