Ratatouille (ratatuj), czyli zapiekanka z bakłażanów, cukinii i pomidorów

ratatouille

Ratatouille to klasyczna prowansalska zapiekanka z drobno pokrojonych bakłażanów, cukinii, papryki i pomidorów, z dodatkiem ziół i oliwy. Sycąca, aromatyczna i całkiem solidna – bakłażany, ze swoją niemal mięsną konsystencją, nadają konkretności każdemu daniu.

W ratatouille ważne jest, żeby każde warzywo zachowało swój smak i strukturę – jeżeli podsmażymy przed pieczeniem wszystkie na jednej patelni, co zalecają niektóre przepisy, jest duża szansa na burą miękką paćkę. Dlatego lepiej albo piec je bez podsmażania, albo podsmażać każdy rodzaj warzywa oddzielnie.

Niezbędnym składnikiem są pomidory – powinny być dobrej jakości. W sezonie można kilka dużych pomidorów pokroić w plastry i układać naprzemiennie z bakłażanami i cukiniami. W pozostałych miesiącach roku lepiej użyć małych pomidorków, koniecznie dojrzałych (zazwyczaj nawet w zimie można znaleźć porządne) i układać je na środku zapiekanki,  przekrojone na połówki.

ratatouille

W moim ratatouille warzywa, dzięki formie (plasterki) i rezygnacji z podsmażania, zachowują kształt, smak i kolor. Paprykę nieklasycznie zmiksowałam na sos – pysznie komponuje się z warzywami, miło wybierać go bułką w czasie jedzenia.

Zapiekankę można przygotować kilka godzin przed upieczeniem. Jest dodkonała zarówno gorąca, jak i podgrzana (lub nie) następnego dnia. Można ją traktować jako dodatek do mięsa lub samodzielne danie.

Czytaj dalej

Puree z dyni z masłem szałwiowym

puree dyniowe z masłem szałwiowym

Dynia jest doskonała w każdym wcieleniu – jako zupa, upieczona, jako nadzienie do pierożków. Na przykład takie pierożki z dynią i masłem aromatyzowanym szałwią – jesienna doskonałość.

Właśnie smak tych pierożków zainspirował mnie tym razem – wykorzystałam pomysł do zrobienia doskonałego puree z dyni. Dynia ma delikatny, słodkawy smak, wdzięcznie przyjmuje na siebie smaki bardziej wyraziste. Tym razem jej kremowość pięknie gra z maślanym aromatem szałwii i samym podsmażonym masłem. Puree jest puszyste, subtelne, ale też pełne smaku. Świetnie pasuje do białych mięs, np. piersi z indyka lub kurczaka podsmażanych na klarowanym maśle. Doskonale zagra też z wieprzowiną albo grzybami. Ja zjadam je też solo, tylko z chrupiącą grzanką z masłem.

puree dyniowe z masłem szałwiowym

Puree jest zupełnie niekłopotliwe w przygotowaniu, jedynie pokrojenie dyni wymaga odrobiny krzepy. Można zrobić je nawet dwa dni przed podaniem i odgrzewać potem na małym ogniu, dolewając trochę wody i mieszając.

Czytaj dalej

Toskańska fasola

toskańska fasola

W Toskanii jest wiele do spróbowania – doskonałe wina, wspaniała wołowina, makarony z ragu z dziczyzny, trufle. Gdzieś na początku listy plasuje się też fasola – Toskańczycy ją kochają, jedzą w zupach, pastach do crostini (grzanek) i jako dodatek do mięsa. Nic tak nie pasuje do krwistego steku jak miseczka gotowanej fasoli, zanurzonej w sosie z oliwy,odrobiny pomidorów i octu winnego z dodatkiem świeżych ziół (najbardziej toskańskich ze wszystkich, czyli rozmarynu i szałwii; można dodać też nieco tymianku). Jest aromatyczna, dość gęsta, wyśmienita. Można ją dostać chyba w każdej toskańskiej restauracji.

toskańska fasola

Łatwo ją przygotować, można to zrobić nawet 2-3 dni wcześniej. Trzeba tylko wtedy pilnować, żeby cała była przykryta sosem (nie może wyschnąć). Ważne też, aby ocet winny dodawać dopiero wtedy, kiedy fasola jest już miękka – inaczej się nie ugotuje.

Nadmiar fasoli można zużyć do makaronu lub zupy albo rozgnieść z ugotowanym czosnkiem i oliwą i użyć jako smarowidła do grzanek. Można ją też zamrozić – po rozmrożeniu będzie smakowała równie dobrze.  Czytaj dalej

Kremowe ziemniaki pieczone ze śmietanką

kremowe ziemniaki pieczone ze śmietanką

Kremowe, rozpływające się plasterki ziemniaków zapieczone ze śmietanką. Doskonały dodatek do delikatnych mięs – szczególnie indyka lub piersi kurczaka, np. z sosem truflowym.  Świetna alternatywa dla ziemniaków z wody lub zwykłych pieczonych, łatwa do przygotowania, bardzo smaczna i dekoracyjna. Z dodatkiem sałaty ziemniaki te mogą stanowić również samodzielne danie.

kremowe ziemniaki pieczone ze śmietanką

Zapiekanka ma chrupiący, przyrumieniony wierzch i kremowy środek, zależnie od odmiany ziemniaków są one niemal rozpuszczone lub w bardziej zwartych plasterkach.

Świetnie sprawdzi się na przyjęciu – można przygotować ją dzień wcześniej i odgrzać w piekarniku w formie, w której była pieczona.

Czytaj dalej

Kluski śląskie

kluski śląskie

Ziemniaki mają same zalety. Są pożywne, tanie, zdrowe (o ile nie utopimy ich w tłuszczu) i można je przetworzyć na milion sposobów. Zarówno te młode, jak i dorosłe ziemniaki jesienno-zimowe. Mam wrażenie, że nie są ostatnio najmodniejsze (choć np. Yotam Ottolenghi ma w swojej książce „Obfitość” przepis na tartę z młodymi ziemniaczkami i ziemniaczana sałatkę), ale i tak większość je kocha.

Ja nie mogę im się oprzeć, w jakiejkolwiek postaci by nie występowały. Zapach pieczonego ziemniaka, talerz młodych ziemniaczków z koperkiem, ziemniaczana sałatka, placki  – nigdy, ale to nigdy nie pozostawiają mnie obojętną. Mam na nie ochotę zawsze.

Pamiętając więc o ich zaletach, namawiam do jedzenia ziemniaków.

kluski śląskie

Na zachętę – prościutkie kluski śląskie. No bo kto by się oparł tym sprężystym, kuleczkom z uroczym wgłębieniem? Można je podać z pesto lub innym dietetycznym sosem, ale nie da się ukryć – najlepsze są ze skwarkami ;).

Można je zrobić dzień wcześniej – świetnie dają się odgrzewać w wodzie lub na patelni.

Czytaj dalej