Sezon na zielone szparagi wybuchnie lada chwila – już teraz jest ich dużo w warzywniakach, niedługo będzie jeszcze więcej i stanieją. Prawda jest jednak taka, że na szparagach nie należy oszczędzać. Muszą być dobrej jakości – lepiej zjeść rzadziej, ale za to jędrne, cienkie i młode. Smutne przywiędłe szparagi o porozchylanych główkach, leżące smętnie na półkach, jakich pełno w marketach – to nie jest to, co ucieszy smakosza.
Jak już znajdziemy dobre szparagi i najemy się tymi najprostszymi, grilowanymi z jajkiem sadzonym albo gotowanymi z maślanym sosem holenderskim, możemy zacząć przetwarzać je na inne sposoby.
Dziś tarta ze szparagami i mascarpone. Bo szparagi są dobre również pieczone.
Nadzienie dzięki mascarpone jest wyjątkowo delikatne, ma kremową i jednocześnie puszystą konsystencję. Szparagi lubią tłuste, delikatne dodatki (jajka, masło), mascarpone komponuje się z nimi wyjątkowo dobrze. Dodatek koziego serka nadaje tarcie lekkiej pikantności.
Tarta ze szparagami i mascarpone
(Przepis na formę o średnicy ok. 23 cm)
Składniki:
Spód:
1 szklanka mąki pszennej krupczatki
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
100 g zimnego masła
1 żółtko
szczypta soli
ok. 3 łyżki lodowatej wody (tyle, żeby ciasto dało się zagnieść)
Nadzienie:
250 g serka mascarpone
125 g serka koziego (twarożku)
2 jajka
1/2 pęczka cienkich, zielonych szparagów
kilka gałązek świeżego tymianku
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Spód:
Obydwa rodzaje mąki mieszamy z solą. Dodajemy pokrojone na kawałeczki masło. Siekamy razem nożem (ja używam do tego siekacza do kruchego ciasta), aż powstaną małe grudki. Rozcieramy masło z mąką czubkami palców do powstania kruszonki. Dodajemy żółtko i wodę, szybko zagniatamy.
Ciasto rozwałkowujemy między dwoma kawałkami folii spożywczej i wylepiamy formę do tarty (ok. 25 cm średnicy). Wstawiamy do lodówki na 20 minut.
Ciasto na spodzie formy dziurkujemy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy grochem lub fasolą (albo specjalnymi kulkami ceramicznymi).
Pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 200°C. Zdejmujemy papier i obciążenie i dopiekamy jeszcze przez 5 minut, aż ciasto lekko się zezłoci.
Wyjmujemy z piekarnika, studzimy.
Nadzienie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C.
Odłamujemy i wyrzucamy zdrewniałe końce szparagów (jedna ręką trzeba złapać za gruby koniec, drugą bliżej główki – ale nie za główkę, która jest zbyt delikatna – i wygiąć szparaga; pęknie dokładnie w tym miejscu, w którym powinien).
Miksujemy oba rodzaje sera i jajka, doprawiamy solą i pieprzem. Masę wylewamy na podpieczony spód, na wierzchu układamy szparagi.
Pieczemy około 40 minut, aż masa się zetnie i zacznie się lekko rumienić na wierzchu.
Posypujemy tymiankiem.
Smacznego