Świąteczny keks z pistacjami i żurawiną

Tak naprawdę to nie jest prawdziwy keks – ciasto nie przypomina biszkoptowego, jest cięższe i bardziej wilgotne, dużo prostsze w przygotowaniu i właściwie nie można go zepsuć (w przeciwieństwie do biszkoptu nie opada). Ale wygląda jak keks – prostokątny, jasny, polany lukrem, z kolorowymi punkcikami w środku.

Jest proste, ale doskonale nadaje się na święta. Bardzo dekoracyjne, ma piękne, świąteczne barwy. Wspaniale smakuje – miękkie, waniliowe, wypełnione lekko chrupiącymi pistacjami, kwaskowatą żurawiną, polane pomarańczową glazurą. Dzięki temu, że nakładamy ją na gorąco, delikatnie nasącza górne warstwy ciasta – dzięki temu jest bardziej aromatyczne, chrupiące z wierzchu (glazura zastyga) i dłużej zachowuje świeżość.

Na Boże Narodzenie idealne – jest pyszne, bogate, a można je przygotować w 15 minut.

Ci, którzy nie lubią pistacji (są tacy, choć trudno w to uwierzyć 🙂 ), mogą je zastąpić obranymi ze skórki migdałami.

Świąteczny keks z pistacjami i żurawiną

(Przepis na keksówkę o wymiarach 11 na 30 cm)

Składniki:

250 g pszennej mąki

130 g drobnego cukru

1 jajko

2 łyżeczki proszku do pieczenia

240 ml kefiru

80 ml oleju rzepakowego

1 łyżeczka pasty waniliowej (jeśli nie mamy, można część cukru zastąpić torebką cukru waniliowego)

skórka otarta z jednej pomarańczy

szklanka żurawiny świeżej lub mrożonej (nie może być taka ze słoiczka!) – ok. 110 g

65 g niesolonych pistacji

Glazura:

100 g cukru pudru

3 łyżki soku z pomarańczy

Sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzewamy do 160°C.

Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia.

Pistacje grubo siekamy.

W jednej misce łączymy mąkę, proszek do pieczenia i cukier.

W drugiej mieszamy (najlepiej trzepaczką rózgową) jajko, kefir, pastę waniliową, olej i skórkę pomarańczową.

Łączymy składniki mokre i suche, krótko mieszając łyżką – tylko do połączenia składników. Dodajemy pistacje i żurawinę, szybko mieszamy z ciastem.

Przekładamy do keksówki.

Pieczemy ok. godziny (wetknięty w ciasto patyczek powinien być suchy).

W tym czasie robimy glazurę – mieszamy cukier puder z sokiem pomarańczowym.

Wyjęte z piekarnika, gorące ciasto smarujemy od góry glazurą (ja rozprowadzam ją silikonowym pędzlem).

Po wystygnięciu wyjmujemy z formy.

Smacznego

Zmodyfikowany przepis z bloga „Moje Wypieki”

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *