W grudniu warzywa zazwyczaj nie są dobre. Większość z nich nie nadaje się już do jedzenia na surowo – no może avocado (warzywo czy owoc?), rzodkiewki, szczypiorek, czasem sałata. Ale reszta, oprócz korzeniowych, jest bez smaku i bez zapachu.
Bez warzyw żyć nie mogę, więc jem trochę przetworzone. Małe pomidorki podduszam lekko na odrobinie oliwy, piekę marchewki, buraki i paprykę. Takie warzywa świetnie nadaję się na obiad – nie tylko jako dodatek do mięsa i ryby, ale jako baza makaronowego sosu, zapiekanki czy risotta.
Dziś taki właśnie makaron – pełnoziarniste świderki (może być każdy inny gruby, krótki makaron) z paseczkami papryki karmelizowanej w oliwie i occie balsamicznym. Tak przygotowana papryka jest przepyszna – powolne duszenie wyzwala z niej mnóstwo słodyczy i smaku, lubię ją lekką zbrązowić, to dodaje miłego, wędzonego aromatu. Do tego garść pinioli albo pestek słonecznika i mamy wspaniałe, proste, smaczne jesienne danie. Pełne koloru i witamin – tego nam teraz potrzeba.
Makaron z karmelizowaną papryką
(1 porcja)
Składniki:
100 g makaronu świderki (albo innego krótkiego), najlepiej pełnoziarnistego
1 czerwona papryka (najlepsza ciemnoczerwona)
1 łyżka oliwy + trochę do polania makaronu
1 łyżeczka octu balsamicznego
1/2 ząbka czosnku
1/2 łyżeczki brązowego cukru
szczypta suszonego tymianku
sól, pieprz
ew. odrobina wody
garść orzeszków piniowych albo pestek słonecznika
Sposób przygotowania:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie.
Paprykę kroimy w cienkie paseczki. Czosnek przeciskamy przez praskę albo drobno siekamy.
Rozgrzewamy łyżkę oliwy, wkładamy do niej czosnek, i podsmażamy, aż zapachnie (nie powinien być brązowy).
Wlewamy ocet balsamiczny, dodajemy paprykę, cukier i tymianek. Dusimy paprykę, mieszając, na najmniejszym ogniu, dolewamy odrobinę wody, jeśli płyn całkiem wyparuje (papryka i dno rondelka powinno być wilgotne i śliskie, ale papryka nie może pływać w wodzie). Papryka zrobi się miękka i słodka, można ją odrobinkę przyrumienić – trwa to ok. 10 minut. Doprawiamy ją solą i pieprzem.
Orzeszki piniowe lub pestki słonecznika podprażamy na złoto na suchej patelni.
Makaron mieszamy z papryką i odrobiną oliwy, posypujemy orzeszkami lub pestkami.
Smacznego