Chili con carne to gęsta, rozgrzewająca, przyjemnie ostra potrawa z mielonej wołowiny i fasoli, zatopionych w zawiesistym sosie z pomidorów i wina. Dzięki długiemu czasowi gotowania smaki mięsa, warzyw i przypraw ładnie się w nej łączą i wzajemnie przenikają – wszystko tu jest kojące (choć pikantne) i na swoim miejscu. Comfort food w najlepszym wydaniu.

Potrawa jest dość pracochłonna, choć prosta do zrobienia (samo gotowanie to trzy godziny) – warto zrobić od razu duży gar i zamrozić w porcjach. W paskudne popołudnia miło będzie zanurzyć się w fotelu z miską chili na kolanach i szklanką czerwonego wina.

Chili con carne

(Przepis na 8 porcji)

Składniki:

1 kg mielonej wołowiny

30 dag kiełbasy

1 łyżka oliwy

3 duże cebule

2 duże zielone papryki

70g koncentratu pomidorowego

2 puszki krojonych pomidorów (po 400g każda)

2 puszki czerwonej fasoli (po 400g każda)

4 ząbki czosnku

1 ostra papryczka chili

1 łyżeczka suszonego oregano

ok. 1,5 łyżki mielonej papryczki chili

2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (kuminu)

1 łyżeczka mielonego pieprzu

ok. 2 łyżeczki soli (do smaku)

2 listki laurowe

szczypta nasion anyżu (niekoniecznie)

1 szklanka czerwonego wina

400 g kwaśnej, gęstej śmietany

Sposób przygotowania:

Kiełbasę kroimy w cienkie półplasterki, cebule i papryki w kostkę. Fasolę odsączamy na durszlaku i przelewamy wrzątkiem.

Rozgrzewamy dużą patelnię. Wkładamy mięso i smażymy, aż zbrązowieje, rozgniatając grudki widelcem. Mięso przekładamy do garnka.

Na tę samą patelnię wkładamy kiełbasę, zrumieniamy ją i przekładamy do garnka.

Jeżeli na patelni jest za mało tłuszczu – wlewamy łyżkę oliwy, rozgrzewamy i wkładamy cebulę i paprykę. Smażymy na małym ogniu mieszając , aż zeszklą się i zmiękną. Przekładamy do garnka.

Wrzucamy do niego resztę składników (oprócz fasoli i śmietany). Wszystko mieszamy.

Na tym etapie trzeba  kontrolować ostrość potrawy – jeżeli lubimy bardzo ostre, dodajemy papryczkę chili razem z nasionami i całe chili w proszku. Jeżeli nie – pestki z papryczki usuwamy i najpierw dodajemy łyżkę chili w proszku, a jeżeli potrawa wydaje się za mało ostra, pozostałe pół łyżki.

Dusimy na małym ogniu przez godzinę.

Dodajemy fasolę, mieszamy, gotujemy jeszcze 2 godziny.

Próbujemy – można dodać więcej chili w proszku lub ostrych papryczek.

Chili podajemy gorące z  łyżką zimnej śmietany na wierzchu.

Smacznego

Zmodyfikowany przepis ze strony Bajaderki na serwisie Mniammniam