Jeśli szukacie nowego przepisu na wielkanocną babę, to jest właśnie ten.

Babka jest wspaniała i piękna – rumiana, wysoka, oblana lśniącą zieloną polewą i posypana posiekanymi pistacjami. Ale nie królewski wygląd jest najważniejszy – jeżeli lubicie pistacje, to będzie najlepsza babka, jaką do tej pory jedliście.

Jest lekka, puszysta, miękka, bardzo, bardzo pistacjowa. Polewa jest zrobiona ze zmielonych pistacji i białej czekolady – delikatna, słodka, przepyszna. Ciągle słyszę, że powinno być jej więcej, ja jednak lubię, kiedy ciasto wygląda spod polewy 🙂

Babka pozostaje bardzo długo świeża – przed świętami to szczególna zaleta, nie trzeba jej piec w Wielką Sobotę.

Pistacje nie są tanie, na szczęście nie potrzeba ich aż tak dużo. Nie mogą być solone!

Myślę, że kiedyś spróbuję je zastąpić migdałami, ale na razie nie mogę się oprzeć wiosennej, pistacjowozielonej wersji.

Babka pistacjowa

(Przepis na wysoką babkę w formię o średnicy ok. 24 cm)

Składniki:

Ciasto:

5 jajek

150 g miękkiego masła + trochę do wysmarowania formy

100 g pistacji

260 g drobnego cukru

280 g pszennej mąki + trochę do obsypania formy

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

200 g jogurtu naturalnego

szczypta soli

Polewa:

100 g białej czekolady (1 tablicza)

45 g pistacji

3 łyżki śmietanki 30%

Sposób przygotowania:

Ciasto:

Piekarnik rozgrzewamy do 170°C.

Formę smarujemy cienko masłem i obsypujemy mąką.

Pistacje drobno  mielimy (powinny mieć konsystencję pasty, nie musi być całkiem gładka).

Oddzielamy białka od żółtek.

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i sodą.

W dużej misce miksujemy masło z cukrem na jasną, puszystą masę. Miksując dodajemy zmielone pistacje, potem żółtka (po jednym) i na zmianę mąkę i jogurt.

Białka ubijamy z solą na sztywną pianę. Dodajemy połowę do ciasta, delikatnie, ale dokładnie mieszamy szpatułką. Dodajemy drugą połowę piany, mieszamy.

Wlewamy ciasto do formy.

Pieczemy ok. 55 minut (patyczek wetknięty w ciasto powinien być suchy, a babka ładnie zarumieniona).

Wyłączamy grzanie  i zostawiamy ciasto w zamkniętym piekarniku na 5 minut, następnie  uchylamy drzwiczki i pozostawiamy babkę do wystygnięcia.

Polewa:

15 g pistacji drobno mielimy (powinny mieć konsystencję pasty, nie musi być całkiem gładka). Pozostałe grubo siekamy. Czekoladę łamiemy na kawałki.

Czekoladę, pastę pistacjową i śmietankę wkładamy do miski, umieszczamy ją na garnku z gotującą się wodą. Mieszamy, aż powstanie gęsta, gładka, błyszcząca masa.

Wystudzoną babkę polewamy polewą, posypujemy siekanymi pistacjami.

Smacznego

Nieco zmodyfikowany przepis z „Twojego Stylu”