Tarta z botwinką i szczypiorem

tarta z botwiną

Lubię botwinkę – najbardziej w formie zupy lekko zabielanej śmietaną (u mnie w domu mówi się na nią właśnie „botwinka”) z młodymi ziemniakami podawanymi oddzielnie, hojnie posypaną szczypiorkiem i koprem. To klasyk w mojej rodzinie, długie lata ten sposób jedzenia młodych buraczanych listków był dla mnie jedyny.

Z czasem zaczęłam odkrywać, że botwinka może mieć więcej zastosowań – jako baza chłodnika, w sałatkach, jako dodatek do makaronów, risotta. A ponieważ ostatnio wszystko przerabiam na tarty, w tym roku postanowiłam zmienić moją domową botwinkę w nadzienie do tarty.

tarta z botwiną i szczypiorem

Proponuję ją na drugie danie, na pierwsze – oczywiście botwinka-zupa. I trzeba się spieszyć – niedługo zniknie ze sklepów. 

 

Czytaj dalej

Grillowane szparagi z jajkiem

 grillowane szparagi z jajkiem

Nareszcie są. Jeszcze drogie, jeszcze nie codziennie, ale już za chwilę pełnia krótkiego sezonu. Kiedy pojawiają się zielone szparagi, jemy je niemal każdego dnia.

Zielone szparagi są pyszne, zdrowe i łatwe w obróbce. Przede wszystkim nie trzeba ich obierać. Wystarczy pozbyć się zdrewniałych końców. Robi się to bardzo łatwo – jedna ręką trzeba złapać za gruby koniec, drugą bliżej główki (ale nie za główkę – jest zbyt delikatna) i wygiąć szparaga. Pęknie dokładnie w tym miejscu, w którym powinien. Czasem ułamuje się spory kawałek – nie warto go żałować, jest łykowaty i niesmaczny.

Szparagi kupuję zawsze jak najcieńsze – te są najlepsze. Ale i te grubsze dadzą się zjeść. Ważne, żeby były sztywne, jędrne, o zwartych główkach i intensywnie zielone.

grillowane szparagi z jajkiemgrillowane szparagi z jajkiem

Szparagi można zapiekać, gotować na parze, robić z nich zupę. Wszystko to robiłam (wśród kuchennych gadżetów mam nawet specjalny garnek do ich gotowania), ale odkąd odkryłam szparagi grillowane, inne mi nie smakują.

Przyrządzone na patelni grillowej zachowują smak, chrupkość i  kolor. Najlepiej podawać je z jajkiem o płynnym żółtku – maczane w nim główki szparagów to poezja. Może to być jajko w koszulce, nie mniej pyszne, a  prostsze w przygotowaniu (choć nieco mniej dietetyczne) będzie jajo sadzone. Do tego kawałek chrupiącej  pszennej bagietki i kieliszek chłodnego białego wina.

Czytaj dalej

Lekka sałatka z młodych ziemniaków z łososiem, jajkami i koperkiem

sałatka z ziemniakami, łososiem i koperkiem

Tak naprawdę jeszcze nie pora na młode ziemniaki, ale trudno im się oprzeć. Nawet jeżeli przyjechały z Cypru albo Izraela, a ich ślad węglowy jest zawstydzający.  Z koperkiem i łososiem smakują wakacyjnie, jajka dodają sałatce wielkanocnego charakteru. Lekki sos na bazie oliwy i soku z cytryny jest tutaj jak najbardziej na miejscu – cały smak tkwi w prostocie i smakowitości niewielu dobrych składników.

sałatka z ziemniakami, łososiem i koperkiem

Sałatka jest na tyle treściwa, że świetnie sprawdzi się jako obiad do pracy. Ziemniaki można przygotować dzień wcześniej i wymieszać z sosem, łososiem i koperkiem, jajka i roszponkę dodać w ostatniej chwili.

Czytaj dalej

Tarta z pieczonym łososiem i musem koperkowo-chrzanowym

   SONY DSC

Kiedy zbliża się Wielkanoc, dla mnie nadchodzi pora na koperek, chrzan i pieczonego łososia. Może bardziej, niż na jajka. Dlaczego na chrzan – oczywiste. Łosoś i koper pewnie dlatego, że lekkie, świeże i kolorowe.

Wyrzucamy więc ze sklepowego koszyka wędliny i mięso i robimy lekką tartę napełnioną kawałkami łososia i koperkowo-chrzanowym musem. Jest bardzo delikatna, ale chrzan dodaje jej wigoru. Będzie świetna na zimno na wielkanocne śniadanie, jeszcze lepsza na ciepło na wielkanocny obiad. Spód tarty i łososia można upiec dzień wcześniej. Przygotowanie reszty nie zabierze dłużej niż 5 minut (plus 25 minut pieczenia).

tarta z łososiem i musem chrzanowym

Zaoszczędzony czas najlepiej spożytkować na spacer w poszukiwaniu wiosny.

Czytaj dalej

Tarta z kozim serem i pieczoną papryką

tarta z kozim serem i pieczoną papryką

Tarty z kruchego ciasta są dla mnie uzależniające. Pełne niespodzianek.

Nadzienie może być za każdym razem inne, w zależności od nastroju i pory roku – solidne na bazie porów, cebuli i boczku na zimę, lekkie latem – pełne cukinii i pomidorów. Kiedy przychodzi sezon owocowy, świetnie smakują wypełnione kremem i posypane truskawkami, porzeczkami, czereśniami.

Przygotowując tartę, warto pamiętać, żeby podpiec ciasto wcześniej, jeszcze bez nadzienia – wtedy pozostanie kruche. Można je przygotować dzień wcześniej (przed przyjściem gości pozostanie wlanie nadzienia i włożenie do piekarnika).

Krucha tarta lubi nadzienie w formie szczelnie ją wypełniającej masy – zazwyczaj albo wszystkie składniki miksujemy, albo te w kawałkach zalewamy mieszaniną jajek, śmietany, jogurtu, sera itp.

tarta z kozim serem i pieczoną papryką

Tarta, na którą przepis podaję, jest jedną z moich ulubionych. Delikatna, ale wyrazista, bo wypełniona kozim twarożkiem. Z chrupiącym maślanym brzegiem i słodkimi paskami papryki.

Można ją podawać na ciepło lub na zimno, dobrze smakuje podgrzana w piekarniku.

Czytaj dalej