Z okazji Dnia Dziecka cudowne wiosenne risotto z młodym bobem, szparagami i szynką parmeńską. Trzeba je zrobić właśnie teraz – zaraz skończy się wiosna, a wraz z nią i bób, i szparagi.
Jest kremowe i delikatne, aksamitne od masła, słonawe od parmezanu i szynki, tak pełne smaku umami, że trudno przestać jeść. Młode warzywa chrupią wesoło. Do tego uroczo wygląda.
Nie jest skomplikowane, jak to risotto, ale wymaga czasu, uwagi i dobrych składników. Nie żałujmy mu tego, a pięknie się odwdzięczy.
Szparagi muszą być cienkie i jędrne, bób młody, mały i intensywnie zielony. Masło przyzwoite, parmezan świeżo utarty (można zastąpić pecorino albo grano padano, nie można zastąpić zwykłym żółtym serem albo parmezanem z torebki!). Ryż arborio albo inny specjalny do risotto.
A potem wystarczy wolno mieszać, popijając białe wino i nie myśląc o kaloriach i cholesterolu. Przecież już prawie lato, nie czas na umartwianie się.