Bardzo delikatny, aksamitny sernik z małą ilością cukru.

Lekko przyrumieniony wierzch, w środku kremowa, serowo-kokosowa, idealnie biała masa. Chrupki spód z płaków migdałowych, na górze warstwa lekkiego kremu o maślanej konsystencji, zrobionego z białej czekolady i mleczka kokosowego. Na nim – garść lekko podprażonych wiórków kokosowych. Wszystko to sprawia, że sernik jest równie elegancki, co smakowity.

Przy tym wszystkim prościutki w wykonaniu – trzeba tylko pamiętać, żeby piec go w niskiej temperaturze i pozwolić mu wystygnąć w piekarniku, a na pewno się uda.

 Do pieczenia lekkich serników najlepsza jest forma z ceramicznym dnem i silikonowym bokiem – wystarczy tylko lekko posmarować spód masłem, ciasto wychodzi z formy gładkie, nienaruszone. Jeśli takiej nie mamy, można użyć zwykłej tortownicy, trzeba ją jednak wyłożyć papierem do pieczenia i lekko wysmarować masłem (zwłaszcza spód).

Sernik migdałowo-kokosowy

(Przepis na 12-16 porcji)

Składniki:

1 kg białego sera trzykrotnie mielonego

4 jajka

3 łyżki mąki kokosowej (do kupienia w stoiskach ze zdrową żywnością; jeśli nie mamy – można zastąpić mąką ziemniaczaną)

150 g drobnego cukru

350-400 ml mleczka kokosowego

kilka kropel ekstraktu migdałowego (niekoniecznie)

60 g płatków migdałowych

tabliczka białej czekolady

2 łyżki wiórków kokosowych

 masło i bułka tarta do wysmarowania tortownicy

Sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzewamy do 180ºC. Tortownicę o średnicy ok. 23 cm wykładamy papierem do pieczenia, spód i boki lekko smarujemy masłem, boki obsypujemy bułką tartą  (jeśli mamy tortownicę o ceramicznym dnie i silikonowych bokach – wystarczy posmarować dno masłem, papier jest zbędny).

Dno wysypujemy płatkami migdałowymi.

Ser miksujemy z cukrem, stopniowo dodajemy jajka, ekstrakt migdałowy, mąkę kokosową i 200 ml mleka kokosowego.

Masę wylewamy ostrożnie na płatki migdałowe.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, od razu zmniejszamy temperaturę do 160ºC i pieczemy ok. 70 min (patyczek wsunięty w ciasto powinien być suchy). Wyłączamy piekarnik, pozostawiamy w nim sernik do całkowitego wystygnięcia (dzięki temu będzie równy) – przy uchylonych drzwiczkach.

Kiedy sernik wystygnie, rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę z dodatkiem 150-200 ml mleczka kokosowego (w większym garnku gotujemy wodę, umieszczamy na nim mniejszy garnek, do którego wkładamy czekoladę i mleczko). Masa powinna być lśniąca i gładka, gęsta, ale jeszcze płynna.

Wiórki kokosowe prażymy na złoto na suchej patelni.

Sernik pokrywamy warstwą masy z białej czekolady, posypujemy wiórkami.

Smacznego

Zmodyfikowany przepis z książki „White plate. Słodkie”