Tarty z kruchego ciasta są dla mnie uzależniające. Pełne niespodzianek.
Nadzienie może być za każdym razem inne, w zależności od nastroju i pory roku – solidne na bazie porów, cebuli i boczku na zimę, lekkie latem – pełne cukinii i pomidorów. Kiedy przychodzi sezon owocowy, świetnie smakują wypełnione kremem i posypane truskawkami, porzeczkami, czereśniami.
Przygotowując tartę, warto pamiętać, żeby podpiec ciasto wcześniej, jeszcze bez nadzienia – wtedy pozostanie kruche. Można je przygotować dzień wcześniej (przed przyjściem gości pozostanie wlanie nadzienia i włożenie do piekarnika).
Krucha tarta lubi nadzienie w formie szczelnie ją wypełniającej masy – zazwyczaj albo wszystkie składniki miksujemy, albo te w kawałkach zalewamy mieszaniną jajek, śmietany, jogurtu, sera itp.
Tarta, na którą przepis podaję, jest jedną z moich ulubionych. Delikatna, ale wyrazista, bo wypełniona kozim twarożkiem. Z chrupiącym maślanym brzegiem i słodkimi paskami papryki.
Można ją podawać na ciepło lub na zimno, dobrze smakuje podgrzana w piekarniku.
Tarta z kozim serem i pieczoną papryką
(przepis na 8-12 porcji)
Składniki:
Spód:
1 szklanka mąki pszennej krupczatki
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
100 g zimnego masła
1 żółtko
szczypta soli
3-4 łyżki lodowatej wody (tyle, żeby ciasto dało się zagnieść)
Nadzienie:
3 strąki czerwonej papryki
300 g koziego twarożku
200 g ricotty
4 łyżki tartego parmezanu
3 jajka
pieprz
listki z kilku gałazek tymianku
Sposób przygotowania:
Spód:
Obydwa rodzaje mąki mieszamy z solą. Dodajemy pokrojone na kawałeczki masło. Siekamy razem nożem (ja używam do tego siekacza do kruchego ciasta), aż powstaną małe grudki. Rozcieramy masło z mąką czubkami palców do powstania kruszonki. Dodajemy żółtko i wodę, szybko zagniatamy. Formujemy kulę, spłaszczamy, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 20 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy między dwoma kawałkami folii spożywczej i wylepiamy formę do tarty (ok. 25 cm średnicy).
Można też odwrócić kolejność prac (jeśli ma się więcej miejsca w lodówce) – świeżo zagniecionym ciastem wykleić formę i wstawić ją do lodówki na 20 minut.
Ciasto na spodzie formy dziurkujemy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy grochem lub fasolą (albo specjalnymi kulkami ceramicznymi).
Pieczemy ok. 10-15 minut w temperaturze 200°C (aż ciasto lekko się zezłoci). Wyjmujemy z piekarnika, zdejmujemy papier z obciążeniem. Studzimy.
Piekarnik nastawiamy na funkcję grill. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Papryki myjemy i układamy na blasze. Pieczemy ok. 1 godziny, obracając co jakiś czas (skórka powinna być czarna ze wszystkich stron). Wyjmujemy, wkładamy papryki do garnka i przykrywamy pokrywką. Kiedy ostygną – zdejmujemy skórkę, oczyszczamy z nasion i błon. Kroimy w paski.
Twarożek, ricottę i jajka miksujemy, dodajemy pieprz i tymianek, mieszamy. Ostudzony spód posypujemy parmezanem. Wylewamy na spód masę serową, na wierzchu układamy paski papryki i posypujemy grubo zmielonym pieprzem.
Pieczemy 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C (aż masa się zetnie – można sprawdzić patyczkiem, czy tarta jest gotowa). Jeżeli wierzch zacznie się za bardzo przyrumieniać – nakrywamy folią aluminiową.
Podajemy na zimno lub na ciepło.
Smacznego
Na podstawie przepisu z książki „Przyjęcia u Kręglickich”
Ta tarta jest cudowna, jadłam ją! Doskonała na przystawkę. Pyszna, słodka papryka to jest to co uwielbiam! Polecam!