Wakacje nad morzem nie liczą się bez zapiekanek. A najlepsze zapiekanki są w Jastarni przy skwerku. Jeśli jednak człowiek nie wybiera się do Jastarni tego lata, może sobie przygotować doskonałe zapiekanki w domu. Takie z dużą ilością pieczarek i zapieczonego sera, na chrupiących bułkach, z ketchupem, obficie posypane solą, pieprzem i słodką papryką.
Zrobią mnóstwo frajdy dzieciom, a jeszcze więcej dorosłym (sprawdziłam).
Zapiekanki są proste i tanie. Są też pyszne – jeśli zadbamy o składniki dobrej jakości. Przyzwoita bagietka to podstawa, pieczarki muszą być świeże i białe, ser prawdziwy (a nie byle co z oleju). I tyle.
A na deser gofry – będzie całkiem jak nad morzem.
Zapiekanki z pieczarkami
(Przepis na 4 zapiekanki)
Składniki:
2 krótkie bagietki
1 łyżka oliwy + trochę do posmarowania bułek
12 dużych pieczarek
2 garście tartego sera (najlepszy będzie sprzedawany w torebkach tarty ser do pizzy, polecam Galbani, ale niezły jest też w Biedronce; ostatecznie dobry żółty ser; nie nadaje się mozarella w kulkach, za bardzo się rozpływa)
ketchup (najlepiej pikantny)
sól, pieprz, mielona papryka
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C.
Pieczarki kroimy w średniej grubości plasterki. Łyżkę oliwy rozgrzewamy na dużej patelni, wrzucamy pieczarki, smażymy na maksymalnym ogniu, aż sok, który wycieknie z grzybów, odparuje, a one same lekko się zarumienią. Zdejmujemy z ognia, solimy i pieprzymy.
Bagietki przekrajamy wzdłuż na pół, smarujemy oliwą dół i sam brzeżek góry (płaskiej części).
Na bułkach układamy warstwę pieczarek, posypujemy serem. wstawiamy do piekarnika na 10 minut. Po tym czasie włączamy termoobieg (też 180°C) i pieczemy jeszcze ok. 3 minuty, aż ser i brzegi zapiekanek się zarumienią.
Podajemy polane ketchupem, posypane pieprzem, solą i papryką.
Smacznego